Dolny Śląsk: Pies miał w ciele 500 kleszczy! Nie mógł się nawet ruszać!

2018-08-14 10:13

Zwierzę zostało odebrane komuś z gminy Lubań. Usuwanie pasożytów z ciała pieska trwało dwie godziny.

Pies został interwencyjnie odebrany z gminy Lubań przez działaczy organizacji Schronisko Przylasek i trafił do Przychodni Weterynaryjnej PsiLasek. Całe ciało zwierzęcia pokryte było kleszczami!

"Ogromna ilość kleszczy między opuszkami palców oraz przerośnięte pazury uniemożliwiały psu poruszanie. Małżowiny uszne również były zajęte przez niezliczoną ilość pasożytów.

Usuwanie kleszczy zajęło nam ok dwie godziny... wszystkich pasożytów było ok 500 sztuk!!" - opisują lekarze na Facebooku.

>>> Szczenięta i ich matka umierały na oczach właściciela. Zwierzęta dosłownie gniły żywcem [ZDJĘCIA, WIDEO]

W miejscach po usunięciu pasożytów pojawiło się wiele ran i odparzeń skóry. Wymagają leczenia. Na szczęście badania morfologiczne krwi wyszły dobre, a test na choroby odkleszczowe dał ujemny wynik.

Weterynarze zabezpieczyli też zwierzę preparatem przeciwko ektopasożytom.

Nie wiadomo jeszcze czy i jaką karę poniesie właściciel psa.

Czytaj także: Policjanci rozszerzają protest. Rusza strajk włoski. Na czym będzie polegać?

ZOBACZ TO WIDEO: