Podczas inwentaryzacji proboszcz Wojciech Jarosław Dąbrowski z parafii w Kamieńcu Ząbkowickim, mieszczącej się w dawnym opactwie cystersów, odnalazł nuty sprzed 200 lat. Muzykalia znajdowały się w szafie organowej i poprzekładane były starymi gazetami. Znalezisko ocenili muzykolodzy z Wrocławia, którzy przyznali, że jest to bardzo cenne znalezisko. Proboszcz dokonał odkrycia w zeszłym roku, ale dopiero teraz informacja ta została podana do publicznej wiadomości.
Nuty prawdopodobnie zostały ukryte ok. 1810 r., kiedy klasztor został zlikwidowany. Ktoś, kto ukrył nuty prawdopodobnie nie chciał, by wpadły one w niepowołane ręce. Co więcej, w bibliotece uniwersyteckiej na Piasku, gdzie trafiła większość dokumentów z opactwa, odnotowano brak niektórych muzykaliów, podejrzewano jednak, że uległy one zniszczeniu.
Nuty częściowo pisane ręcznie, częściowo drukowane, znalezione w Kamieńcu Ząbkowickim, zostały stworzone na przełomie XVIII i XIX w. specjalnie dla orkiestry, która grała w kamienieckim kościele. Muzykalia zostały zabezpieczone w kamienieckim archiwum państwowym. Od kilku miesięcy trwa ich transkrypcja, by mogli korzystać z nich inni muzycy. Zajmują się tym Magdalena i Thomas Cornelius, którzy organizują Dolnośląski Festiwal Muzyczny. Proces jest długi, ale jego efektem mają być koncerty, na których grane będą utwory odnalezione w Kamieńcu Ząbkowickim.