Budynek dworca ma prawie 150 lat. Nie jest objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, więc w zasadzie może tam powstać niemal wszystko.
- Przyszły właściciel zachowa jego wygląd. To jest oczywiste skoro jest to obiekt wpisany do rejestru zabytków. Natomiast zmieni się jego funkcjonalność. Być może będzie to hotel, a może będzie to przeznaczone na mieszkania. Możliwości przyszły właściciel ma mnóstwo - opowiada Andrzej Piech, z dolnośląskiego oddziału Przewozów Regionalnych.
Polecany artykuł:
Wiadomo jednak, że na dworcu dalej będą zatrzymywać się pociągi. Być może nie będzie tam jednak kasy biletowej.
Kolej sprzedaje działki i mieszkania
Dworzec Nadodrze to nie jedyny budynek, który we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku można kupić od kolei.
- Na terenie województwa dolnośląskiego PKP SA oferuje kilkadziesiąt nieruchomości na sprzedaż. Są to zarówno działki, jak i lokale użytkowe czy mieszkaniowe. Między innymi działka we Wrocławiu przy ulicy Skibińskiego, działkę w Wałbrzychu przy ulicy Daszyńskiego czy w Szczawnie-Zdrój przy ulicy Kolejowej - wyjaśnia Aleksandra Grzelak z Polskich Kolei Państwowych.
Zainteresowani dworcem Nadodrze mogą się zgłaszać do 28 listopada. Cena wywoławcza budynku to osiem milionów złotych.
Więcej w materiale repotrerki Radia ESKA Eweliny Wąs: