Depresja! Czyli choroba XXI w. Na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu jest osoba, która wie jak sobie z nią radzić. To dr Maria Kmita, humorolog, która prowadzi śmiechoterapię. To metoda na przełamanie pewnego tabu związanego z tą chorobą. Depresję można wyleczyć jak każdą inną, mówi dr Kmita. Nie jest to coś czego powinniśmy się wstydzić. Tego właśnie uczy na tej terapii.
- Śmiechoterapia jest dodatkiem. Jest to fantastyczny sposób na radzenie sobie z depresją. Nikt nie będzie tutaj nikomu oczu mydlił, najważniejsze jest, żeby się zdiagnozować u lekarza. Żeby dostać te tabletki, żeby je brać, a później się śmiać - wyjaśnia doktor Maria Kmita z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.
>>> E-dowód wchodzi od marca. Co się zmieni w naszych dokumentach tożsamości? [ZDJĘCIA]
Teraz stworzyła nową grę, która cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród studentów. Na razie można w nią grać tylko na śmiechoterapii, ale są plany nad jej rozpowszechnieniem.
- Jest to gra "Najgorzej". To pozytywna gra o chorobach, w której odwracamy wszystko co dotychczas mówimy o chorobach. Znajdujemy korzyści z różnych chorób. Co jest lepsze? Zatwardzenie czy biegunka? Przez to że jest czas odliczany przez szczękającą szczękę, to co powiemy będzie bardzo śmieszną, bo nic nie wymyślimy w te 5 sekund - dodaje doktor Maria Kmita.
Więcej w materiale reportera Radia ESKA Krzyśka Staszkiewicza: