Toalety na stacjach benzynowe często są odwiedzane przez przypadkowych gości w pośpiechu. Z reguły nie ma w tym niczego dziwnego. Chyba, że mamy do czynienia z tak niecodziennym gościem, jaki pojawił się w ubiegły czwartek na stacji benzynowej w Wikszynie pod Wrocławiem. Po godz. 17 do toalety w budynku stacji wbiegł... dzik. Spędził w środku parę chwil, po czym wolniejszym już krokiem uciekł.
Całe zdarzenie zostało nagrane przez kamery monitoringu. „Jak widać toaletę mamy otwartą dla wszystkich. Nawet dla zbłąkanych dzików” - skomentowali odwiedziny niecodziennego gościa pracownicy stacji.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. W chwili, gdy dzik wpadł do toalety w środku nikogo nie było. Tajemnicą pozostanie też fakt, co dzik robił w środku...
Polecany artykuł: