W sobotę (22 sierpnia) w godzinach popołudniowych nad Kłodzkiem przeszła ogromna ulewa. W ciągu kilkudziesięciu minut spadło ponad 40 mm deszczu. Miejscami padał również grad. Studzienki nie nadążały z odprowadzaniem tak dużej ilości wody, w wyniku czego wiele ulic błyskawicznie zmieniło się w rwące potoki.
Niemal w całym mieście doszło do licznych podtopień i zalań. Zalane zostały m.in. ul. Rodzinna, Zawiszy Czarnego, Korczaka, Połabska, Morcinka, Malczewskiego i Hołdu Pruskiego. Straż pożarna odnotowała co najmniej kilkadziesiąt interwencji dotyczących głównie zalanych piwnic i budynków.
Obecnie w całym mieście trwa szacowanie strat. Wiadomo już, że w niektórych miejscach ulewa uszkodziła nawierzchnie dróg – remontu wymagać będzie m.in. ul. Hołdu Pruskiego. Zalany został także stadion.