O tym szczególnym wydarzeniu poinformował Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który od lat wspiera działania na rzecz reintrodukcji tego gatunku ptaków. Sokoły wędrowne niemal zniknęły z naszego kraju. Powodem była chemia stosowana w latach 50-tych i 60-tych, m.in. pestycydy z grupy DTT.
167 młodych sokołów
W tej chwili walczy się o ich przywróceniu do środowiska poprzez specjalistyczne hodowle. Jedną z nich prowadzi Stowarzyszenie na rzecz Dzikich Zwierząt "Sokół" z Włocławka. Dzięki ich pracy, młode sokoły pojawiają się w dolnośląskich lasach od ośmiu lat. W tym czasie wylęgło się 167 sokołów. Pod koniec kwietnia, w lasach w okolicy Milicza, urodziły się cztery nowe ptaki - trzy samce i jedna samica.
Młode, po narodzinach, spędzają kilkanaście dni w klatkach zawieszonych w lesie. Gdy zaadaptują się do otoczenia, są wypuszczane na wolność.
Sokoły wędrowne charakteryzują się tym, że należą do najlepszych łowców. Potrafią schwytać ptaka w locie pikując na niego z dużej odległości i przechwycić ofiarę w powietrzu zanim spadnie na ziemię.