We wrocławskim zoo zimą zwierzęta niechętnie wychodzą na zewnątrz.
- Zwierzaki nie chcą wychodzić na wybieg, bo klatkach mają wysoką temperaturę, około 15 - 18 stopni. Jest im tam dobrze i ciepło. Dmuchawy ustawiamy tak, żeby wiały bezpośrednio do klatki zwierzęcia. wieje w jedna stronę, więc jak będzie mu za gorąco, to może pójśc w inne miejsce, gdzie jest trochę chłodniej- mówi Krzysztof Stegman, z wrocławskiego zoo.
- Pelikany zamykamy na zimę na zapleczu. To zabezpieczenie przed zimnem, przeciągami. Temperatura w pawilonie powyżej 20 stopni dla większości ptaków jest już ok. Nasze stawy dośc szybko zamarzają. Także pelikany nie miałyby nawet dostępu do wody. Jeżeli wyrzucimy im jedzenie, ryba zamarznie i one jej już nie będą chciały - dodaje Krzysztof Kałużny, opiekun ptaków.
Kupować kubraczki psom?
Zwierzęta domowe też nie zawsze lubią mrozy.
- Są buciki dla psów, kubraczki - opowiada jeden z zapytanych mieszkańców Wrocławia.
- Ubieranie psów spoko, ale bez przesady. Żeby nie ośmieszać też zwierząt - ocenia inna wrocławianka.
- No ja bym czegoś takiego psu nie założyła - dodaje kolejna.
Zima ma odpuścić we Wrocławiu dopiero pod koniec stycznia.
Na koniec dobra wiadomość: minusowych temperatur bardzo nie lubią komary, więc latem powinno ich być mniej.
Więcej w materiale reporterki Radia ESKA Eweliny Wąs: