Polecany artykuł:
- Zgłoszenie dostaliśmy o godzinie 23.04. Opiekunowie sami ewakuowali trzynastu wychowanków jeszcze przed naszym przyjazdem. Spaleniu uległo poddasze. Akcję zakończyliśmy o godzinie 1.07 - relacjonuje Daniel Mucha z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu.
Ewakuowano też mieszkańców okolicznych budynków. Na szczęście w czasie akcji nikt nie ucierpiał. Wychowankowie domu dziecka zostali rozwiezieni do innych tego typu placówek i tam spędzili noc.
Co z domem dziecka?
- Teraz pracownicy nadzoru budowlanego muszą zdecydować czy budynek, w którym spaliło się poddasze nadaje się do użytku - tłumaczy Daniel Mucha.
Przyczyny pożaru jeszcze nie są znane.