Film, który dziś pojawił się w internecie, ma zostać przekazany do prokuratury. Pokazuje on wydarzenie z niedzieli, około godziny 6 rano. Funkcjonariusze zatrzymali wtedy Igora S., bo, jak tłumaczą, przypominał rysopisem człowieka poszukiwanego za oszustwa i był agresywny.
Zobacz film z zatrzymania mężczyzny:
Wersja policji i wersja rodziny
Jak twierdzą policjanci, gdy 25-latek dowiedział się, że ma jechać do komisariatu, wpadł w szał. Dlatego potraktowali go paralizatorem. Według ich relacji podczas przesłuchania Igor S. powiedział, że źle się czuje i osunął się na ziemię. Funkcjonariusze próbowali go reanimować, ale bez powodzenia. Mężczyzna zmarł.
Rodzina zmarłego twierdzi, że 25-latek został śmiertelnie pobity.
"Zabiliście Igora"
W poniedziałek przed komisariatem policji przy Trzemeskiej protestowało w tej sprawie kilkadziesiąt osób. Mieli ze sobą transparenty z napisami: "Zabiliście Igora" czy "Igor nie zginął śmiercią naturalną". Palili też znicze.
Śledztwo dotyczące śmierci Igora S. wszczęła prokuratura. Śledczy zabezpieczyli nagrania z monitoringu. Wykonali też sekcję zwłok zmarłego, ale, jak wyjaśniają, niczego ona nie wykazała i konieczne jest przeprowadzenie dodatkowych badań.