Policjantów z komisariatu Wrocław-Grabiszynek zaalarmował przypadkowy świadek, który widział koszmarne sceny na ulicy. Mocno nietrzeźwy 47-latek krzyczał i kopał swojego psa. - Do zatrzymania mężczyzny doszło w rejonie wrocławskiego Grabiszyna. Na miejsce interwencji skierowani zostali policjanci patrolu ogniwa prewencji, którzy nie mieli wątpliwości co zrobić w tej sytuacji. Uroczy psiak w podeszłym wieku niestety nie doczekał się godnej starości u boku swego „pana”. Choć mężczyzna zapewniał, że kocha swojego pupila, został zatrzymany w związku z podejrzeniem znęcania się nad swoim psem – relacjonuje asp. Aleksandra Freus z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Psiak trafił do wrocławskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Jego stan zdrowotny wymaga natychmiastowego leczenia, bo zwierzę jest mocno zaniedbane.
- Mieszkaniec Wrocławia usłyszał zarzuty z art. 35 ust. 1a Ustawy o ochronie zwierząt za co grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności i nie ma co liczyć na to, że pies ponownie trafi pod jego opiekę – dodaje asp. Aleksandra Freus.