W środę, 16 marca, policjanci z legnickiej drogówki zatrzymali dwóch kierowców, którzy w trakcie dojeżdżania do przejazdu kolejowego zlekceważyli sygnał czerwony wysyłany przez sygnalizator i kontynuowali jazdę. Na tym jednak nie koniec. Swój niebezpieczny manewr wykonali na oczach policjantów, którzy stali na poboczu zaraz za przejazdem, kończąc właśnie inną kontrolę drogową.
- Kierowcy tłumaczyli się pośpiechem. Tak się spieszyli, że nie tylko nie zwrócili uwagi na sygnalizator, ale również na patrol policji, który stał w widocznym miejscu. W obu przypadkach można mówić o dużym szczęściu, gdyż zakończyło się jedynie na mandacie karnym, a mogło dużo gorzej. Przecież popełniając to poważne wykroczenie, ryzykowali przecież życiem swoim i swoich pasażerów - mówi asp. Krzysztof Oleniacz z KMP w Legnicy.
Na każdego z mężczyzn został nałożony mandat karny w wysokości 2 tysięcy złotych i 6 punktów karnych.
Droga S3. Groźny wypadek po Jaworem. Trzy osoby ranne. ZOBACZ GALERIĘ PONIŻEJ.
- Kiedyś jednak może zabraknąć tego szczęścia i takie nieodpowiedzialne zachowanie może skończyć się tragicznie. Pamiętajmy, że coraz więcej przejazdów kolejowych jest monitorowanych. Włączone lub migające światła czerwone na sygnalizatorze czy to na przejeździe kolejowym, czy na skrzyżowaniu oznacza zakaz wjazdu - dodaje - mówi Krzysztof Oleniacz.