Piłkarze Śląska wracaj na murawę. Za nimi intensywna przerwa zimowa. W jej trakcie mieli dwa zgrupowania. Jedno w polskich górach, drugie w Turcji. Teraz przed nimi pierwszy mecz kolejki wiosennej. W tę sobotę zmierzą się z Zagłębiem Sosnowiec, ostatnią drużyną w tabeli. Wojskowi są tylko dwa miejsca wyżej. Zawodnicy przed meczem mówią, że chcą aby był on odbiciem od dna tabeli.
- Trener pokazał, że nie jest przypadkowym gościem. Też jego CV na to wskazuje. Myślę że wywarł bardzo pozytywne wrażenie. Pokażemy filozofie trenera na boisku i kibice również zobaczą, że to jest bardzo dobry trener - tłumaczy bramkarz śląska Jakub Słowik
>>> Dolnoślązaczka okradała seniorów prosząc ich o jedzenie. Kiedy miała wyrzuty sumienia, dawała im czekoladę
Przerwę zimową wykorzystali też na transfery. Do Śląska przyszło dwóch nowych zawodników: Lubambo Musonda i Krzysztof Mączyński.
- Wszyscy przyjęli mnie bardzo ciepło, czuję się już komfortowo w klubie. Moim celem jest dać z siebie wszystko dla klubu i pomóc mu wzbić się na wyżyny - mówi nowy nabytek Lubambo Musonda.
Najbliższy mecz już w tę sobotę o 15:30 na stadionie Wrocławia.
Więcej w materiale reportera Radia ESKA Krzyśka Staszkiewicza: