Ostatni raz membrana stadionu Miejskiego we Wrocławiu była czyszczona w 2013 roku. - Najwyższy czas zrobić to ponownie - przyznaje Kacper Cecota, rzecznik Stadionu Wrocław. - Na membranie zatrzymują się wszelkie zanieczyszczenia komunikacyjne. Duży wpływ na wygląd poszycia ma sąsiedztwo Autostradowej Obwodnicy Wrocławia - dodaje.
Membrana czyszczona jest wodą pod wysokim ciśnieniem. Cały proces może potrwać nawet do dwóch tygodni. - Prace wykonywane są z wysięgnika, a jego przestawianie również wymaga czasu - podkreśla Cecota. Pierwsze efekty czyszczenia już widać. Wyczyszczony fragment wyraźnie odcina się od szarości.