Serwis 24klodzko.pl dodawał również, że to może wcale nie być koniec tragicznych wieści. - Liczba ofiar będzie się najprawdopodobniej zwiększać - czytamy przerażającą prognozę. Informacje potwierdziła Wirtualnej Polsce rzeczniczka starostwa powiatowego w Kłodzku. - Na ten moment ze sztabu kryzysowego wiemy o 10 ofiarach śmiertelnych w naszym powiecie. Trzy osoby znaleziono w Lądku-Zdroju, siedem w Stroniu Śląskim - przyznała Bogusława Przybyłowicz.
Informację tę zdementowała jednak Polska Policja. - Zwracamy się do wszystkich o niepodawanie w przestrzeni medialnej nieprawdziwych informacji o liczbie ofiar powodzi! Komenda Główna Policji posiada informacje o 6 osobach, których śmierć mogła nastąpić wskutek utonięcia. Tragedie i dramaty ludzi dotkniętych powodzią winny się spotkać z każdą pomocą, także w zakresie rzetelnego przekazu informacji - napisano we wpisie.
Wcześniej o kolejnych ofiarach powodzi poinformowało Radio ZET. Według stacji ciało 50-letniego mężczyzny zostało odkryte na polu w Stroniu Śląskim, po tym, jak opadła woda. - Miejsce zostało zabezpieczone. Na miejscu ma pojawić się prokurator – przekazał reporter radia, zaznaczając, że ofiar może być więcej.
- Po tym, jak w niedzielę pękła tama na Białej Lądeckiej, fala powodziowa zmyła kilkadziesiąt budynków położonych wzdłuż ul. Nadbrzeżnej. Wiadomo, że byli w nich ludzie. Woda porwała tam także kilka samochodów. Nie wiadomo, czy ktoś był w środku pojazdów - napisano na stronie radia.
Sprawdź: Powódź w Polsce. Szabrownicy żerują na ludzkiej tragedii. Coraz więcej zgłoszeń
Tymczasem TVP Info doniosła o tym, że policja otrzymała informację o samochodzie znajdującym się na zalanym terenie w Lądku-Zdroju. – Po przeprowadzonych przez funkcjonariuszy czynnościach okazało się, że w samochodzie znajduje się ciało mężczyzny. Obecnie ustalamy, kim jest ofiara – powiedziała portalowi tvp.info podinsp. Wioletta Martuszewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku.
Galeria poniżej: Powódź 2024. Czechy, Niemcy, Węgry, Słowacja