Do kradzieży pomnika marszałka Konstantego Rokossowskiego doszło w nocy ze środy na czwartek (29/30 lipca) na cmentarzu przy ul. Wrocławskiej w Legnicy. Roztrzaskany i pozbawiony głowy pomnik znaleziono kilkanaście godzin później na pobliskim polu. Śledztwo w sprawie kradzieży i dewastacji pomnika wszczęła legnicka policja. Wkrótce też policjanci wytypowali potencjalnego sprawcę. Jego zatrzymanie było jednak utrudnione, gdyż mężczyzna ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości.
W końcu podejrzanego udało się namierzyć. 34-letni mieszkaniec Legnicy, karany już wcześniej za podobne przestępstwa, został zatrzymany w piątek (7 sierpnia) i doprowadzony do prokuratury.
34-latek usłyszał zarzut kradzieży pomnika Konstantego Rokossowskiego oraz uszkodzenia ogrodzenia na cmentarzu komunalnym w Legnicy. Odpowie też za kradzież trzech samochodów oraz przyczepki samochodowej wraz z pontonem i akumulatorem. Straty, jakie ponieśli pokrzywdzeni, oszacowano na blisko 100 tys. zł. Mężczyzna został aresztowany tymczasowo na 3 miesiące.
- Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Natomiast jeżeli podejrzany dopuszcza się tego czynu w warunkach powrotu do przestępstwa, wówczas kara może wzrosnąć nawet do 15 lat więzienia – informuje podkom. Jagoda Ekiert z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Sprawa jest rozwojowa i policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.