Lekarz stracił pracę

i

Autor: 1662222/PD/pixabay.com Lekarz stracił pracę

Lekarz z Wrocławia wyciął pacjentowi zdrową nerkę zamiast chorej. Sprawą zajmie się sąd [WIDEO, AUDIO]

2018-01-04 11:18

Prokuratura przekazała już do sądu akt oskarżenia w sprawie lekarza Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ulicy Borowskiej we Wrocławiu. Został on oskarżony o narażenie pacjenta na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Aleksander B., doświadczony lekarz z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ulicy Borowskiej we Wrocławiu stanie teraz przed sądem za to, że ponad dwa lata temu wyciął 57-letniemu pacjentowi zdrową nerkę zamiast chorej.

Operował w ciemno, według tego, co miał w papierach

Śledczy ustalili, że medyk operował w ciemno, bez sprawdzenia wyników badań USG i badań tomograficznych. Nie przeprowadził też samodzielnego badania USG. W tym, że usunął zdrowy organ zorientował się dopiero po zabiegu.

Wiadomo jednak też, że członkowie zespołu medycznego popełnili błąd wpisując w dokumentach, że do usunięcia jest nerka prawa, a nie lewa. W dodatku sam pacjent mówił przed operacją o prawej nerce.

Odpowiedzialność za przebieg zabiegu ponosi jednak lekarz, który operuje pacjenta. Tak orzekł konsultant krajowy prokuratury.

ZOBACZ materiał NOWA TV 24 GODZINY:

Ruszył rejestr pedofilów i gwałcicieli! Wśród nich są wrocławianie! [WIDEO NOWA TV 24 GODZINY, ZDJĘCIA]

Druga operacja kilka dni po feralnym zabiegu

Lekarz został zwolniony z pracy, po tym jak sprawą zajęła się specjalnie w tym celu powołana szpitalna komisja. Przyznała ona również pacjentowi odszkodowanie, którego wysokość utrzymywana jest w tajemnicy.

Ofierze tragicznej pomyłki w tym samym szpitalu wykonano drugą operację, która polegała na wycięciu jedynie nowotworu z chorej nerki.

Lekarz może teraz spędzić w więzieniu do pięciu lat.

Posłuchaj materiału reporterki Radia ESKA Kai Paśko:

Czytaj także: Śmiecisz? Możesz dostać 500 zł mandatu! Ruszyły kontrole wrocławskiej straży miejskiej [ZDJĘCIA]