Studenci Politechniki Wrocławskiej zbudowali łódź napędzaną energią słoneczną. Jednoosobowa konstrukcja powstała z myślą o międzynarodowych zawodach łodzi solarnych. Ma prawie 6 m długości oraz 1,6 m szerokości i będzie mogła się rozpędzić do 30 km/godz. Docelowo - dzięki tzw. hydroskrzydłom, czyli specjalnym płatom nośnym montowanym pod kadłubem - będzie gwarantowała efekt lotu i redukcję oporów hydrodynamicznych. Łódź wyposażona została w 9 paneli fotowoltaicznych o łącznej powierzchni 6 mkw. i pakiet akumulatorów litowo-fosfatowo-żelazowych, które zasilają silnik napędowy o mocy 4.5 kW - co odpowiada dwóm czajnikom elektrycznym.
Studenci z Solar Boat Team pracowali nad konstrukcją łodzi przez kilka miesięcy. Pierwsze wodowanie odbyło się przy Bulwarze Politechniki Wrocławskiej. Podczas pierwszych testów młodzi konstruktorzy sprawdzali m.in. szczelność łodzi, jej zwrotność, przyspieszenie i maksymalną prędkość oraz to, jak silnik współgra z łodzią, a także czy konieczne są jakieś udogodnienia dla pilota łodzi, by sterowanie było wygodniejsze.
- Wiemy już, że konieczne są m.in. poprawki w systemie komunikacji, bo okazał się zawodny. Potrzebujemy też specjalnego wózka do wodowania łodzi. Ze względu na dostępną infrastrukturę i duże gabaryty łodzi jej zwodowanie oraz wyciągnięcie z wody okazały się niezwykle problematyczne - mówi Dominika Dewor, prezes koła PWr Solar Boat Team. - Ale z samych testów jesteśmy zadowoleni. Teraz czeka nas znowu trochę pracy przy wprowadzaniu poprawek.
Jeśli uda się wprowadzić wszystkie poprawki, łódź będzie mogła wziąć udział w międzynarodowych zawodach łodzi solarnych Solar Splash, organizowanych co roku w USA. Jeśli studentom z Politechniki Wrocławskiej udałoby się na nie pojechać, będą pierwszą ekipą spoza amerykańskiego kontynentu, która weźmie w nich udział.