Maciej Janowski ze Sparty Wrocław został wicemistrzem Polski podczas rozgrywanych w Lesznie zawodów IMP. Tytuł najlepszego żużlowca w Polsce przypadł Piotrowi Pawlickiemu, który odniósł ogromny sukces na swoim rodzimym stadionie w Lesznie. Na trzecim miejscu podium znalazł się Janusz Kołodziej.
Nie obyło się jednak bez kontrowersji. Czwartym zawodnikiem finału był najlepszy po rundzie zasadniczej Bartosz Zmarzlik, który w biegu finałowym został wykluczony po upadku Piotra Pawlickiego na pierwszym łuku. Sędzia Krzysztof Meyze długo analizował powtórki i ostatecznie zdecydował o wykluczeniu zawodnika Stali Gorzów. Decyzja ta z pewnością wpłynęła na rozstrzygnięcie zawodów.
W imprezie miało wystartować dwóch zawodników z Wrocławia, ale Maksym Drabik zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Zatrucie pokarmowe uniemożliwiło mistrzowi świata juniorów wystartować w sobotnich zawodach. Co gorsze, najlepszego wrocławskiego juniora nie zobaczymy również w najbliższych meczach Ekstraligi.