Spalarnia odpadów medycznych i weterynaryjnych w Miliczu

i

Autor: Sebastian Stelmach Spalarnia odpadów medycznych i weterynaryjnych w Miliczu

Co dalej ze spalarnią w Miliczu? Marszałek jest przeciwny, ale WIOŚ wydał zgodę na działanie [AUDIO]

2019-05-22 11:16

Spalarnia w Miliczu nadal działa. Po zatrważających wynikach badania jakości powietrza marszałek wstrzymał pracę spalarni. Zaledwie kilka dni później WIOŚ ponownie wydał zgodę na uruchomienie zakładu. Teraz los spalarni, a tym samym mieszkańców, leży w rękach ministra środowiska.

Urząd Marszałkowski mówi: nie, Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska mówi: tak. Trzy dni dzieliły decyzje obu instytucji w sprawie funkcjonowania spalarni odpadów medycznych i weterynaryjnych w Miliczu. Urząd Marszałkowski zgodę na jej działalność cofnął, a WIOŚ na wznowienie działalności spalarni zezwolił.

>>> Tirem pod prąd na autostradzie A4! "Głos powiedział mu, że ma jechać, więc ruszył"

- Pozwolenia cofnięto po przekroczeniu dozwolonych norm - wyjaśnia Piotr Błaszków, dyrektor wydziału środowiska w urzędzie marszałkowskim. - WIOŚ wstrzymał użytkowanie instalacji. Wyniki pomiarów wykazały, że były bardzo wysokie przekroczenia. W związku z tym marszałek cofnął pozwolenie. Firma się odwołała, a decyzje te są u ministra środowiska - podkreśla.

Decyzja zapadła 25 stycznia. Trzy dni później, WIOŚ zezwolił na wznowienie pracy spalarni. - Jeżeli było naruszenie w postaci ponadnormatywnej emisji dioksyn i furanów w środowisku i zakład doprowadził do stanu, kiedy te przekroczenia zostały usunięte, inspektor nie ma innej możliwości - przekonywała Maria Siwiak, naczelnik wydziału inspekcji WIOŚ. Obecnie spalarnia działa, a obie instytucje czekają na decyzję ministra środowiska.

Sprawę szeroko omawiano podczas wtorkowego posiedzenia komisji środowiska Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. W debacie wzięli udział miliczanie z komitetu Stop Spalarni, przedstawiciele obu instytucji oraz samorządowcy z powiatu milickiego. Temat nie został jeszcze wyczerpany, dlatego przewodniczący komisji zapowiedział powrót do niego na kolejnych posiedzeniach.

Jeżeli Minister utrzyma decyzje marszałka o cofnięciu pozwoleń dla spalarni, to spółka Eco ABC będzie mogła się jeszcze odwołać do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. A to oznacza, ze walka miliczan o likwidację spalarni może jeszcze długo potrwać.

Regionalna spalarnia odpadów medycznych i weterynaryjnych znajduje się w Miliczu, w sercu Parku Krajobrazowego "Dolina Baryczy".

Więcej w materiale reportera Radia ESKA, Sebastiana Stelmacha:

Czytaj także: Nie będzie wysiedleń w Kotlinie Kłodzkiej! Zbiorniki retencyjne jednak nie powstaną! [AUDIO]