64 obrazy to zbiór śmiesznych i kąśliwych uwag na temat otaczającej nas rzeczywistości. Na obrazkach znajdziemy jeszcze takie hasła jak między innymi: „Chciałabym jeździć małym ekonomicznym samochodem, albo na rowerze, ale wtedy inni mogliby pomyśleć, że jestem biedna”, czy też „Jesteś tym co jesz, ale ze mnie ciacho”.
Polecany artykuł:
- W ramach moich pewnie zawiera się moje życie, czyli życie kogoś, kto jest w mniejszości. Jestem ateitską mieszkającą w Częstochowie. Jestem feministką bardzo lubiącą mężczyzn i zawsze będącą w jakimś związku - tłumaczy autorka prac Marta Frej.
Przeprowadzka memów
- Pierwszy raz widzę zjawisko typu memy na żywo, a nie w internecie na monitorze komputera - przyznaje jeden z tych, którzy przyszli na wernisaż wystawy.
- Dokładnie oddzielam rzeczy ważne od pierdół. Potem hormony robią z tego koktajl. To jest jedno z piękniejszych haseł - zachwyca się inna wrocławianka.
Skąd się wzięły memy?
- Bardzo możliwe, że to ma swój zaczątek we wlepkach. Możliwe, że jest tez duży rodowód związany z komiksem. Memy do końca nie spełniają wymagań komiksu, ale jest obrazek, jest tekst - tłumaczy Agnieszka Jamroszczak, kuratorka wystawy.
Więcej w materiale reportera Radia ESKA Wojtka Góralskiego: