Pielęgniarki zostają, a odchodzi prezes. Podwyżki będą już od lipca. Tak protestujące ustaliły z władzami i udziałowcami szpitala podczas spotkania, do którego doszło we wtorek 12 czerwca.
- Widmo zamknięcia OIOM-u zostało zażegnane - przekonuje prezes szpitala Maciej Biardzki. - Jeśli nie zdarzy się nic niespodziewanego, to OIOM będzie normalnie pracował. Zostały spełnione pewne warunki, nad którymi ciągle jeszcze pracujemy i pielęgniarki wycofają swoje wypowiedzenia - twierdzi prezes.
Ile będą zarabiać pielęgniarki?
O ile dokładnie mają wzrosnąć pensje pielęgniarek, tego nie wiemy.
- Pieniądze lubią ciszę. Nie będę tutaj mówił o wartościach. W większości szpitali pielęgniarki na oiomach zarabiają nieco więcej niż inne pielęgniarki. U nas zarabiają tyle samo - wyjaśnia prezes Biardzki.
Jak się nieoficjalnie dowiedział reporter Sebastian Stelmach, pielęgniarki z OIOM-u mają otrzymać od lipca podwyżkę w kwocie 200 zł, a od stycznia kolejnych 100 zł.
- Jest dobrze. Wierzymy w słowa burmistrza i starosty - potwierdzają pielęgniarki.
Jak poinformował starosta milicki Krzysztof Osmelak, po tym, jak obecny prezes szpitala złoży rezygnację, zostanie ogłoszony konkurs na jego stanowisko.
Posłuchaj materiału reportera Sebastiana Stelmacha:
Czytaj także: Zboczeniec w komunikacji miejskiej? Wrocławianki ostrzegają się w internecie