Do zdarzenia doszło w jednym z lokali na Nadodrzu.
- Miała tam mieć miejsce sprzeczka ojca z synem. Ze zgłoszenia wynikało, że w czasie kłótni ojciec zranił syna niebezpiecznym przedmiotem w okolicę szyi - relacjonuje Łukasz Dutkowiak z wrocławskiej policji.
32-latek wymagał pomocy medycznej. Na miejsce wezwano więc karetkę. Policjanci zatrzymali 65-letniego napastnika.
Dlaczego zaatakował syna?
- Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom swoje zachowanie, wskazując na zdenerwowanie oraz działanie alkoholu - opowiada Łukasz Dutkowiak.
Po badaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna ma ponad promil alkoholu w organizmie.
65-latek usłyszał zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowa. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Czytaj także: Co pyli w kwietniu i w maju we Wrocławiu? Porady dla alergików [KALENDARZ PYLENIA, SPOSÓB NA ALERGIĘ]