Wypadek z udziałem tramwaju i młodej kobiety we Wrocławiu! Do zdarzenia doszło ok. godz. 18:30 przy ul. Powstańców Śląskich, na torowisku przy przystanku „Wielka”, nieopodal Sky Tower.
Jak powiedział "Gazecie Wrocławskiej" Krzysztof Balawejder z MPK, poszkodowana to kobieta w wieku ok. 30 lat. Na czerwonym świetle weszła wprost pod tramwaj linii 17 jadący w kierunku Kleciny. Prawdopodobnie to kobieta ponosi winę za wypadek, ponieważ nie reagowała na sygnał ostrzegawczy motorniczego, który nie miał szans zahamować.
Świadkowie makabrycznie wyglądającego zdarzenia początkowo byli przerażeni. Sądzili, że młoda kobieta nie żyje. Wrocławscy policjanci zdementowali te pogłoski. Kobieta żyje, ale jej stan jest ciężki.
Jak relacjonuje "Gazeta Wrocławska", żeby wyciągnąć kobietę trzeba było wezwać dźwig MPK, który podniósł wagon. Ratownicy udzielili poszkodowanej pierwszej pomocy, a następnie przetransportowali do szpitala. Przez ponad godzinę po wypadku ruch był zablokowany, a tramwaje poruszały się objazdami.
Polecany artykuł: