Wielu biegaczy i rowerzystów zna ten most pewnie bardzo dobrze. Jest zlokalizowany dokładnie między mostami Trzebnickimi a Warszawskimi. Jarkowi Ciurusiowi udało się go uchwycić w kadrze tak, że nie widać w ogóle niedoskonałości tej przeprawy. Taka fotografia to u Jarka Ciurusia nie przypadek, o czym możecie się przekonać odwiedzając jego profil na Facebooku.
Czekamy również na wykonane przez Was fotografie. Wysyłajcie je poprzez formularz kontaktowy na stronie albo skrzynkę na Facebooku. Chętnie je opublikujemy.