W październiku MPK ogłosi przetarg na zakup pojazdów o długości 18 metrów. Mają one jeździć m.in. na linii „K”, na której taki elektryczny tabor był już testowany w 2019 roku. Projekt przewiduje także zamontowanie niezbędnej infrastruktury technicznej - systemu szybkiego i wolnego ładowania zakupionych pojazdów na terenie zajezdni autobusowej oraz ładowarki typu pantograf o mocy 400 kW na pętli przy ul. Kamieńskiego we Wrocławiu. Przedsięwzięcie dofinansowane przez NFOŚiGW zakłada także przeprowadzenie szkolenia dla 25 kierowców i 18 mechaników w zakresie obsługi „elektryków” i sprzętu do ich zasilania.
Będą to pierwsze autobusy elektryczne w taborze wrocławskiego MPK. W ten sposób flota pojazdów bezemisyjnych wyniesie ponad 3 proc. - Będzie to już znaczący składnik w procesie przechodzenia na bezemisyjność, co jest niezwykle ważne w tak dużym mieście jakim jest Wrocław – powiedział Maciej Chorowski, prezes NFOŚiGW.
ZOBACZ TEŻ: Szok na grzybobraniu. Zamiast grzyba znalazł pod drzewem... boa dusiciela. GALERIA PONIŻEJ.
Wrocławskie MPK otrzyma z NFOŚiGW niemal 32,5 mln zł bezzwrotnej dotacji oraz ponad 13,8 mln zł pożyczki. Łącznie dofinansowanie wyniesie przeszło 46,2 mln zł. – W ostatnich trzech latach doprowadziliśmy do tego, że nasza flota autobusowa należy do najmłodszych wśród dużych miast w Polsce. Dziś stawiamy kolejny krok ku nowoczesności – mówi Krzysztof Balawejder, prezes MPK Wrocław.