Gdy na drodze tworzą się korki, a autobus lub tramwaj w nich utkną, pasażerowie są zdani na samych siebie. Ich opinie na temat obecnego systemu informacji badał reporter Radia ESKA, Wojciech Góralski.
- Jak jechałam i był jakiś wypadek, to siedzieliśmy i czekaliśmy. W sumie dopiero od samych pasażerów dowiedzieliśmy się, co się stało. Jak wyszli, przeszli się i sami zobaczyli – żali się jedna z wrocławianek. - Nie ma żadnej większej informacji – dodaje druga.
Posłuchaj wypowiedzi wrocławian:
Będzie nowy system informacji pasażerskiej
Podobna dezorientacja zapanowała w zeszłym tygodniu, gdy w mieście pękła wielka rura, a pasażerowie opuszczali komunikację i w niewiedzy musieli iść do pracy pieszo. Od września ma się to zmienić, MPK wprowadza bowiem nowy, przyspieszony system informacji dla pasażerów.
- Mam na myśli tutaj tablice dynamiczne informacji pasażerskiej. Czyli te tablice, które znajdują się na przystankach. Ale to nie wszystko, bo mamy również w naszych pojazdach ekrany multimedialne oraz kanały w mediach społecznościowych, na Facebooku i na Twitterze – wylicza Agnieszka Korzeniowska, rzecznik prasowy wrocławskiego MPK.
Posłuchaj wypowiedzi Agnieszki Korzeniowskiej:
To stąd dowiesz się o utrudnieniach
We wszystkich tych miejscach na bieżąco będą wyświetlały się informacje o utrudnieniach, zmianie rozkładu jazdy czy też opóźnieniach. Ma za to odpowiadać dwóch nowych pracowników. Na zmiany poczekamy jednak aż do jesieni.