Najbardziej zakorkowanym miastem na świecie jest Los Angeles. Tam kierowcy spędzają w korkach 102 godziny rocznie. Na podium trafiły również Nowy Jork i Moskwa.
Polacy na korki tracą rocznie 29 godzin. To uplasowało Polskę na 13. miejscu, obok Słowacji, wśród najbardziej zakorkowanych miast na świecie. W najnowszym raporcie Inrix uwzględniono dane z 5 kontynentów, 38 państw i 1360 miast. W zestawieniu znalazło się również osiem polskich miast, w tym Wrocław.
>>>Dolny Śląsk: bezdomny zapalił się w policyjnym radiowozie. Trafił do szpitala z poparzeniami
Najwyżej z polskich miast był Kraków ze średnią 36 godzin rocznie. To dało stolicy Małopolski 122. miejsce na świecie. Warszawa znalazła się na 131. miejscu z wynikiem 35 godzin. Wrocław znalazł się poniżej średniej krajowej. Tu w korkach stoimy średnio 27 godzin rocznie. To mniej niż w Poznaniu (30 godzin) i Szczecinie (28 godzin). Szybciej jeździ się w Gdańsku (26 godzin), Łodzi (24 godziny) czy Katowicach (17 godzin).
Specjaliści Inrix podają również, że względem 2016 roku czas spędzany w korkach jeszcze się wydłużył. Dane wykorzystane w raporcie pochodziły z urządzeń nawigacyjnych połączonych z siecią czy kamer sczytujących tablice rejestracyjne.