Na oczach przechodniów zgniótł butem ranną wronę

i

Autor: pixabay.com

Na oczach przechodniów zgniótł butem ranną wronę. Może trafić do więzienia na 3 lata!

2020-02-06 10:36

Na jednym ze skwerów w centrum Wrocławia leżała młoda wrona. Zaniepokojeni przechodnie wezwali odpowiednie służby, które mogłyby pomóc rannemu ptakowi. Wtedy do wrony podszedł 39-letni mężczyzna i butem zgniótł jej głowę. Dzięki nagraniom z monitoringu policjantom udało się odszukać 39-latka i postawić mu zarzuty. Mężczyzna może trafić do więzienia nawet na 3 lata.

Rozpoczął się proces 39-letniego wrocławianina oskarżonego o zabicie bezbronnego zwierzęcia. Do tego bulwersującego zdarzenia doszło w lipcu 2019 r. w centrum Wrocławia.

- Na jednym ze skwerów przechodnie zauważyli leżącego na ziemi małego ptaka, który potrzebował pomocy. Prawdopodobnie podczas lotu uderzył w przeszkodę i spadł doznając obrażeń, które uniemożliwiały mu dalszy lot – informuje st. sierż. Krzysztof Marcjan z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. - Przechodnie, widząc cierpiące zwierzę, wezwali odpowiednie służby i uspokajając ptaka, czekali na ich przyjazd.

Wtedy podszedł do nich mężczyzn, który od dłuższego czasu przyglądał się całemu zdarzeniu. Zbliżył się do leżącej na ziemi młodej wrony i nogą zgniótł jej głowę, mówiąc: "tak to się robi." Bezbronne zwierzę nie miało najmniejszych szans. Następnie, po krótkiej awanturze, odszedł.

Policjanci zostali poinformowani o tym zdarzeniu dopiero 3 tygodnie później. Nie zamierzali jednak zbagatelizować sprawy i rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Przesłuchali świadków i zabezpieczyli nagrania z monitoringu, które stały się jednym z najważniejszych dowodów w sprawie. Wkrótce też wytypowali podejrzanego, którym okazał się wcześniej już notowany 39-letni mieszkaniec Wrocławia.

39-latek został zatrzymany. Podczas przesłuchania przyznał się do zabicia zwierzęcia i usłyszał zarzuty. Za zabicie zwierzęcia grożą mu nawet 3 lata pozbawienia wolności.