Napaść Rosji na Ukrainę zastała ich na turnieju we Wrocławiu. Młodzi piłkarze są bezpieczni

i

Autor: Tomasz Golla Zdjęcie ilustracyjne

Napaść Rosji na Ukrainę zastała ich na turnieju we Wrocławiu. Młodzi piłkarze są bezpieczni

2022-02-28 14:41

66 młodych piłkarzy z Kijowa w wieku od 10 do 14 lat oraz kilku trenerów utknęło we Wrocławia. Napaść Rosji na Ukrainę została ich w stolicy Dolnego Śląska podczas turnieju piłkarskiego. Zostaną u nas tyle, ile będzie trzeba.

W niedzielę, 27 lutego, zakończył się turniej Wrocław Winter Cup 2022, w którym uczestniczyły drużyny dziecięce z całej Polski, a także zza granicy. Wystąpiło w nim ponad 2 tys. uczestników, wśród których byli także młodzi piłkarze z Kijowa. Napaść Rosji na Ukrainę zastała we Wrocławiu 66 chłopców w wieku od 10 do 14 lat, dwóch trenerów, a także kilku rodziców. - Dzieci pozostaną pod opieką miejskich instytucji, zapewnimy im zakwaterowanie czy wyżywienie – poinformował już w piątek, 25 lutego, wrocławski magistrat.

Początkowo dzieci przebywały razem we Wrocławiem, po weekendzie zostały przeniesione do dwóch hoteli znajdujących się na terenie sąsiadującej ze stolicą Dolnego Śląska gminy Kobierzyce. - Wrocław bardzo dobrze spisał się od strony zapewnienia zakwaterowania czy wyżywienia, my robimy wszystko, żeby teraz zapewnić im aktywne spędzanie czasu, by nie myślały o tym, co się dzieje w ich kraju i mieście - mówi Andrzej Padewski, prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej.

Wrocław solidaryzuje się z Ukrainą

W niedzielę (27 lutego) szef DolZPN zaapelował w mediach społecznościowych o gry planszowe, by chłopcy mieli co robić wieczorami. - Odzew był bardzo duży. Mam dla nich dwie torby wypchane planszówkami – przyznaje. Jak dodaje, na razie nie ma konieczności przynoszenia dodatkowych rzeczy, ale jak zajdzie taka potrzeba, to z pewnością o tym poinformuje.

Dzieci z Kijowa doskonale zdają sobie sprawę z tego co się dzieje. Dlatego organizowana jest dla nich pomoc psychologa. Do części z nich przyjadą rodzice. Wkrótce dołączą trzy mamy, które są już w pobliżu granicy polsko-ukraińskiej.

Wszyscy chcą pomóc

Na szczęście chłopcy nie mogą narzekać na nudę. - Organizujemy im różne zajęcia oraz treningi. Świetnie pomaga nam gmina Kobierzyce, która udostępniła nam do dyspozycji nowoczesny obiekt w Bielanach Wrocławskich. Mamy wiele zgłoszeń drużyn, które chcą grać z chłopakami sparingi. Będziemy również im organizować inne zajęcia, jak choćby zwiedzanie. Pomysłów na pewno nie zabraknie – kończy Padewski.