Nawoływał do udziału w protestach i ZABICIA polityków PiS. Miał w domu PISTOLET!

2020-11-06 14:47

Policjanci z Wałbrzycha zatrzymali 30-letniego mężczyznę, który na jednym z popularnych portali społecznościowych wzywał do udziału w protestach i namawiał innych internautów do zastrzelenia polityków z partii rządzącej. W mieszkaniu 30-latka funkcjonariusze znaleźli nielegalny pistolet gazowy i amunicję hukową. Zatrzymany mężczyzna tłumaczył się, że w momencie dokonywania wpisu był pijany.

3 listopada na jednym z popularnych portali społecznościowych pojawił się wpis, którego autor publicznie namawiał do udziału w antyrządowym proteście i zastrzelenia polityków partii rządzącej. Anonimowy autor chciał w ten sposób zmusić rząd do wycofania się z obostrzeń nałożonych w związku z panującą w Polsce epidemią.

Wpis nie uszedł uwadze funkcjonariuszy Wydziału do walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, których zadaniem jest monitorowanie zachowania internautów. Z ich ustaleń wynikało, że autorem posta może być mieszkaniec Wałbrzycha. Informacja ta natychmiast trafiła do wałbrzyskich policjantów, którzy niezwłocznie rozpoczęli pracę nad ustaleniem tożsamości sprawcy.

- Już po kilku godzinach mundurowi wytypowali, kto jest odpowiedzialny za mowę nienawiści w internecie i w środę nad ranem zatrzymali w Wałbrzychu zaskoczonego 30-latka - informuje podkom. Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu. - Policjanci w jego mieszkaniu zabezpieczyli komputer stacjonarny, pendrive’y, a także telefon. W trakcie sprawdzenia, w jednym z pomieszczeń funkcjonariusze odnaleźli również pistolet gazowy wraz z amunicją hukową, na co jak się okazało, mężczyzna nie posiadał wymaganego zezwolenia.

Mężczyzna przyznał się, że to on był autorem wpisu. Tłumaczył się jednak, że w momencie dokonywania wpisu był pijany.

30-letni wałbrzyszanin odpowie teraz przed sądem. Grożą mu nawet 2 lata więzienia.

Ogromna demonstracja we Wrocławiu. Ulicami przeszedł marsz 8 gwiazd