Nie chcą zakładu produkującego kebab koło Milicza, bo boją się muzułmanów! [AUDIO]

Z propozycją kupna dwóch działek do gminy zgłosiła się firma produkująca kebab w sąsiednich Zdunach.

- Oni mają zakład na terenie gminy Krotoszyn. Jest to zakład stosunkowo stary, wyeksploatowany. Myślą o tym, żeby przenieść ten zakład tutaj. Zatrudniałby między 100 a 200 osób - mówi wójt Ignacy Miecznikowski.

Boją się przyjazdu muzułmanów

Zdania mieszkańców są podzielone. Część z nich boi się przyjazdu muzułmanów, bo właścicielem firmy jest Kurd.

- Najgorzej by było jak zatrudnią swoich, a na Polaków się wypnie - ocenia jedna z mieszkanek.

>>> 24 osoby skazane za zamieszki przed komisariatem po śmierci Igora Stachowiaka, w tym 6 kobiet

- Martwimy się o bezpieczeństwo naszych mieszkańców. Strach będzie wyjść wieczorem na ulicę - przekonuje Rafał Gembarowski, radny gminy Cieszków.

Radny wnioskował o wycofanie się gminy ze sprzedaży działek. Tak się jednak nie stało, i teraz w ciągu dwóch miesięcy gmina ogłosi przetarg.

Aby rozwiać wszelkie wątpliwości gmina organizuje także wizytę w sąsiednim zakładzie w Zdunach. Chętni mieszkańcy mogą się wybrać do niego w najbliższy wtorek 12 marca.

Posłuchaj materiału reportera Radia ESKA Sebastiana Stelmacha:

Czytaj także: Aż 18°C dziś na termometrach, ale weekend deszczowy. Pełnia wiosny we Wrocławiu [POGODA]

ZOBACZ WIDEO: