Do zdarzenia doszło w piątek, 23 czerwca. Jaworscy policjanci otrzymali zgłoszenie o wybiciu szyby w drzwiach wejściowych do jednego z salonów fryzjerskich znajdujących się w centrum miasta. Straty zostały wycenione przez właściciela na kwotę 1800 złotych.
- Sprawcę zarejestrowały kamery monitoringu miejskiego - informuje asp. szt. Ewa Kluczyńska z jaworskiej policji. - Na filmie, jak na dłoni widać idącego w kierunku salonu wandala, który bez żadnego powodu kopie w drzwi wejściowe do budynku wybijając szybę, po czym odchodzi z miejsca.
Kryminalni rozpoczęli intensywne poszukiwania wandala. Okazał się nim 37-letni mieszkaniec Jawora, który był dobrze znany tutejszym stróżom prawa z podobnych wybryków, których dopuścił się w przeszłości. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut zniszczenia mienia.
- W swoich wyjaśnieniach tłumaczył, że powodem wybicia szyby był fakt, iż tego dnia rozstał się ze swoją dziewczyną - dodaje asp. szt. Ewa Kluczyńska. - Zdenerwowany, chcąc rozładować napięcie, kopnął w drzwi wejściowe do salonu fryzjerskiego.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za uszkodzenie mienia 37-latkowi grozić może kara do nawet do 7,5 roku więzienia. Mężczyzna będzie bowiem odpowiadał w warunkach recydywy. Niezależnie od tego, 37-latek będzie musiał pokryć również koszty związane z naprawieniem szkody.