W środę (3 listopada) funkcjonariusze Straży Granicznej ze Zgorzelca zatrzymali do kontroli samochód osobowy jadący w kierunku polsko-niemieckiej granicy. Jak się okazało, za kierownicą auta siedział 50-letni obywatel Gruzji posiadający polską kartę pobytu. Wraz z nim podróżowało 5 obywateli Iraku w wieku od 19 do 31 lat - 4 mężczyzn i 1 kobieta. Irakijczycy, poza swoimi paszportami, nie posiadali żadnych innych dokumentów umożliwiających im legalny pobyt w Polsce oraz przekroczenie granicy. W tej sytuacji cała piątka została zatrzymana.
Zatrzymany został też gruziński kierowca, który odpowie teraz za udzielanie pomocy w nielegalnym przekroczeniu granicy. Wobec Irakijczyków wszczęte zostaną natomiast postępowania administracyjne zmierzające do zobowiązania ich do wyjazdu z Polski.
Z kolei w czwartek (4 listopada) tuż po północy zatrzymany został 21-letni obywatel Syrii, który jechał w kierunku granicy z Niemcami. Syryjczyk oświadczył, że mieszka w Szwecji, a od przez kilka ostatnich dni przebywał w Polsce. Niestety, cudzoziemiec, poza wydanym w Szwecji prawem jazdy, nie posiadał przy sobie innych dokumentów. Mężczyzna został zatrzymany i odpowie za nielegalny pobyt w Polsce oraz niezgodne z prawem usiłowanie przekroczenia granicy.
Polecany artykuł:
