Okazuje się, że spadające gwiazdy to nie taka znowu rzadkość, jak wmawiało się nam w dzieciństwie. Zwłaszcza, gdy nad naszymi głowami przelatują całe roje perseidów. Takiego widowiska nie wolno przegapić! A zatem - jeszcze dzisiejszej nocy zadzierajmy głowy wysoko w niebo!
Czym są perseidy?
Zacznijmy od tego, że perseidy to nic innego, jak skalne fragmenty meteorytów, które ulegają spalaniu po wejściu w atmosferę. To temu zjawisku zawdzięczamy to, co potocznie nazywa się spadającą gwiazdą.
Warto przy okazji wspomnieć, że perseidy to jeden z najbardziej regularnych rojów meteorów, co oznacza, że jego orbita przecina się z orbitą Ziemi każdego roku między 17 lipca a 24 sierpnia. W tym roku kulminacja przypada na noc z 12 na 13 sierpnia. Czyli już dziś możemy spodziewać się nawet stu padających gwiazd na godzinę!
Gdzie oglądać perseidy?
Tu mamy dobrą wiadomość – aby zobaczyć "spadające gwiazdy", wcale nie trzeba wdrapywać się na najwyższe punkty w mieście ani chodzić po specjalistycznych obserwatoriach. Mieszkańcy dużych miast – takich, jak Wrocław – jedyne, co muszą zrobić, to znaleźć się jak najdalej od świateł miejskich. Uniemożliwiają one bowiem naturalną obserwację nieba, przez co perseidy nie będą tak widoczne.
Kiedy patrzeć w niebo?
Perseidy najbardziej widoczne będą między godz. 21 a 6 rano. Najlepszy punkt obserwacyjny w naszej okolicy pomoże nam znaleźć także serwis www.lightpollutionmap.info. Im ciemniejszy jest kolor mapy, tym widoczność będzie lepsza.
Informacje o perseidach można śledzić także na profilu wydarzenia na Facebooku. Jak dotąd udział w nim zadeklarowało już 246 tys. osób.
Jak wyglądają perseidy? Zobacz relacje z poprzednich lat:
Marzysz o egzotycznych wakacjach? Weź udział w konkursie. Co tydzień rozdajemy 6 tys. zł na Eska.pl