W nocy z wtorku na środę (29/30 czerwca) nad Dolnym Śląskiem przeszły burze, którym towarzyszyły intensywne opady deszczu i silny wiatr. Największy dobowy opad - 51 mm - zanotowano na stacji Tomaszów Bolesławiecki.
Dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratowniczej PSP we Wrocławiu poinformował PAP, że w związku z burzami straż pożarna interweniowała na terenie województwa dolnośląskiego 72 razy. Najwięcej zgłoszeń, bo aż 30, dotyczyło powiatu kłodzkiego, gdzie strażacy wyjeżdżali głownie do połamanych drzew i gałęzi. 21 razy strażacy interweniowali też w powiecie bolesławieckim – tutaj większość zgłoszeń związanych było z intensywnymi opadami deszczu i dotyczyło m.in. wypompowywania wody z piwnic.
Pojedyncze zdarzenia odnotowano także w innych powiatach. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.