Amerykanin Tony Dawson i pochodzący z Niemiec Benji Barnes to zawodnicy, którzy w ostatnich dniach dołączyli do Panthers Wrocław. Zagrają już w najbliższych spotkaniach i mają pomóc w walce na polskich i europejskich boiskach.
Tony Dawson to doświadczony rozgrywający, który w zeszłym sezonie reprezentował barwy Guelfi Firenze we Florencji. Nowy kontrakt to efekt kontuzji, którą w ostatnim meczu odniósł Chris Forcier. Uraz okazał się na tyle poważny, że wykluczył amerykańskiego rozgrywającego aż do końca sezonu.
– Strata zawodnika tej klasy jest bardzo trudna, ale mieliśmy szczęście. Tony Dawson idealnie pasuje do naszej strategii ofensywnej i dzięki szybkiemu działaniu zobaczymy go na boisku już w kolejnym meczu. Chris Forcier oczywiście zostanie z nami jako trener, co jest również wzmocnieniem i na pewno pomoże w kluczowych meczach sezonu – mówi Val Gunn, trener główny Panthers Wrocław.
>>> Kościół widmo na Dolnym Śląsku! Zobaczcie, jak wygląda w środku! [ZDJĘCIA]
Polecany artykuł:
– Jestem wdzięczny moim bliskim za wsparcie, które mi okazują. Dzięki nim zdecydowałem się na kolejny krok i mogę pomóc Panthers Wrocław walczyć o kolejne zwycięstwa – mówi Tony Dawson.
Z kolei Benji Barnes w futbol amerykański zaczął grać w wieku 6 lat. – Benji to wyjątkowy, wszechstronny atleta, który może grać na wielu pozycjach na boisku. Jest bardzo niebezpieczny jako defensive back, ale potrafi też wzmocnić formację ataku na pozycji biegacza lub skrzydłowego. Cieszę się, że tak świetny gracz wzmocni nasze szeregi – mówi Val Gunn.
Obaj zawodnicy pojawią się we Wrocławiu już w tym tygodniu i jeśli przejdą wszystkie formalne procesy zobaczymy ich na boisku już w najbliższym wyjazdowym meczu Sportklu CEFL, który Panthers Wrocław rozegrają w Turcji. Mecz przeciwko Koc Rams odbędzie się w sobotę 27 kwietnia o 17:30. Transmisję na żywo oglądać będzie można na kanale nSport+.