Oleśnica: o krok od tragedii na przejeździe kolejowym. Pociąg zatrzymał się kilkanaście metrów przed samochodem

Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w nocy z soboty(11 maja) na niedzielę(12 maja), na nieczynnym przejeździe, w okolicy dworca Oleśnica Rataje. Około 4 nad ranem oleśnickie służby ratunkowe otrzymały informacje, że na torowisko wjechał samochód. Niezwłocznie wysłano tam dwa zastępy straży i patrol policji.

Mundurowi, którzy jako pierwsi przyjechali na miejsce potwierdzili to zdarzenie. Jak podaje portal oleśnica998.pl, ani w pojeździe, ani w jego okolicy nie znajdowali się żadni ludzie. Po chwili poszukiwań, strażacy wraz z policjantami odnaleźli sprawców zdarzenia. Młoda kobieta i mężczyzna zostali oddani w ręce mundurowych.

>>> We Wrocławiu powstała dłoń Jaimego Lannistera z "Gry o Tron"! A zaczęło się od smoczego jaja Daenerys! [GALERIA, WIDEO]

Jak ustalili funkcjonariusze, pojazdem kierował mężczyzna, który był pijany. To by wyjaśniało tak niedorzeczny wypadek. Przejazd w tym miejscu jes zamknięty od wielu lat. Dokładne okoliczności zdarzenia zbada teraz policja. Kierowca za swój czyn odpowie przed sądem. Stworzył zagrożenie dla zdrowia i życia swojego oraz pasażerki, a także zablokował ruch pociągów na kilkadziesiąt minut. W trakcie zdarzenia, na stację wjeżdżał pociąg osobowy. Czoło składu zatrzymało się kilkanaście metrów od miejsca, gdzie na torowisku utknęła osobówka.

Czytaj także: Place zabaw, kąpieliska, hotele - kiedyś w ich miejscu chowano zmarłych. Poznajcie dawne cmentarze Wrocławia [GALERIA]