Fundacja Centaurus istnieje prawie 11 lat. W tym czasie jej działaczom udało się ocalić przed drastyczną śmiercią ponad 800 koni. Organizacja prowadzi w Szczedrzykowicach pod Legnicą największy w Europie azyl dla tych zwierząt. Ośrodek to tak naprawdę głównie stare budynki gospodarcze, w których ciągle trzeba coś remontować.
- Ciągłe łatanie dachu w stajni końskich emerytów przestało już spełniać swoje zadanie. Dach wymagał natychmiastowego, i bardzo kosztownego remontu. Z pomocą przyszły same zwierzęta, których prace licytowane na aukcjach pozwoliły zebrać częśc środków koniecznych do przeprowadzenia niezbędnych prac w stajni - opowiadają przedstawiciele organizacji.
Jak koń zostaje malarzem?
Okazało się, że wiele podopiecznych fundacji ma w sobie artystyczną duszę, szczególnie koń Lakuś i osiołek Wiesio. Do stworzenia obrazów niedużo im było trzeba. Wystarczyły płótna, nietoksyczne farby plakatowe i element niezbędny w życiu końskiego malarza:... marchewki. Jak zapewniają opiekunowie zwierzęcych artystów, "powstały niesamowite dzieła, emanujące abstrakcją i radością z twórczości".
Gdzie we Wrocławiu można obejrzeć obrazy stworzone przez konie osiołki i kuce?
"Obrazy chrapami malowane" będzie można podziwiać w Klubie pod Kolumnami na placu świętego Macieja 21. Wernisaż wystawy w sobotę o godzinie 18.00. Prace zwierząt będzie można oglądać do 28 lutego. Wstęp jest darmowy.
Zobacz film reporterki Radia ESKA Eweliny Wąs: