- Połączenie Wrocławia z Miliczem było zawieszone, teraz mamy alternatywę dla samochodów - przekonuje wojewoda Paweł Hreniak. - Mieszkańcy Milicza będą mogli korzystać z tej linii na co dzień, dojeżdżając do pracy. Jest to też dobra informacja dla mieszkańców Wrocławia. Wiemy dobrze, że wrocławianie uwielbiają Dolinę Baryczy i Stawy Milickie, lubią tam spędzać czas wolny - dodaje wojewoda.
Inwestycja kosztowała 155 mln zł. Oprócz renowacji torów, odnowiono też 7 przystanków i stacji.
- Linia ma ogromne znaczenie dla transportów towarów w Polsce - przekonuje Arnold Bresz z PKP. - To jest jedna z linii, która umożliwia nam wywożenie kruszyw z terenu Dolnego Śląska. Wszystko to, co w zakresie infrastruktury się dzieje w Polsce, jest obsługiwane między innymi kruszywami z Dolnego Śląska. Także ta linia jest bardzo potrzebna - tłumaczy Arnold Bresz.
>>> Nawet katecheci będą mogli przeprowadzić egzaminy gimnazjalne i ósmoklasisty [AUDIO]
Posłuchaj materiału reporterki Radia ESKA Justyny Bortnik: