Tradycyjne alkogogle tylko rozmazują obraz. Okulary wirtualne, których prototyp skonstruowali studenci z Wrocławia, mają mieć wiele programów, a nawet grę.
Zasada działania wirtualnych alkogogli jest prosta: im większa dawka alkoholu, tym trudności są większe.
- Po krótkim czasie przystosowania do wirtualnego świata dołączamy efekty. Na początku jest tak, jak po spożyciu jednego piwa, czyli lekkie zaburzenie kątów widzenia i minimalne rozmazanie świata. Następnie ten efekt jest już większy. Jeszcze jesteśmy w pełni świadomi tego, co się dzieje obok nas, ale nasze reakcje fizjologiczne są już nieco opóźnione - opowiada Karolina Wiśniewska z klubu naukowego BEAN.
Alko gra
Do wakacji projekt ma zostać rozbudowany.
Polecany artykuł:
- W planach mamy zrobienie symulacji miasta, po której będziemy się poruszać. Początkowo będziemy pieszymi, którzy nie są pijani. Potem dodamy stopniowo efekty. Stworzymy symulację, która będzie też grą. Będziemy zbierać punkty za to, że dana osoba poruszała się zgodnie z przepisami, pomimo tego, że jest pod wpływem alkoholu
Wirtualnymi alkogoglami zainteresowała się już wrocławska policja, która planuję wprowadzić je do swoich szkoleń.
Studenci aktualnie zbierają pieniądze na swój projekt, aby móc go rozwijać.
Posłuchaj materiału reporterki Radia ESKA Eweliny Wąs: