Paczka pozbawiona danych nadawcy, jak i odbiorcy, została przyniesiona na milicką pocztę około godz. 12.00 we wtorek 5 czerwca. Przesyłka wzbudziła niepokój wśród pracowników poczty, którzy wezwali na miejsce straż i policję.
Jak się okazało, w paczce znajdowało się foliowe opakowanie z proszkiem nieznanego pochodzenia. Przybyli na miejsce ratownicy ze Specjalistycznej Grupy Chemiczno-Ekologicznej z Wrocławia, nie byli w stanie ustalić co to za substancja. Dlatego została ona zabezpieczona przez policję do dalszych badań.
Śledztwo w tej sprawie prowadzą policjanci z Milicza. Oprócz ustalenia składu znalezionego w paczce proszku, będą oni poszukiwać osoby, która przyniosła przesyłkę do urzędu.
Posłuchaj relacji reportera Sebastiana Stelmacha:
Czytaj także: W upale trzymał szczeniaki w torbie i próbował je sprzedać w centrum Wrocławia! Zwierzęta uratowali przechodnie