Policja w żałobie. Wszyscy opłakują zastrzelonego funkcjonariusza, Daniela Łuczyńskiego

i

Autor: PAWEL RELIKOWSKI / POLSKA PRESS/East News, shutterstock

"Na zawsze w naszych sercach..."

Wrocławska policja w żałobie. Wszyscy opłakują zastrzelonego policjanta. "Niełatwo znaleźć słowa otuchy"

2023-12-04 18:11

Dramatyczne doniesienia z wrocławskiego szpitala. Nie żyje jeden z dwóch, postrzelonych przez 44-letniego Maksymiliana F., policjantów. Te przykre informacje potwierdziła jednostka policji we Wrocławiu. - Wypełniając do końca słowa roty policyjnego ślubowania, pozostawił pogrążoną w smutku rodzinę i bliskich - czytamy na stronie internetowej policji. Aresztowany mężczyzna trafił w ręce w policji, grozi mu nawet dożywotnia kara pozbawienia wolności.

- Z głębokim smutkiem i żalem zawiadamiamy, że dzisiaj, w wyniku obrażeń odniesionych na służbie, odszedł nasz Kolega z Komisariatu Policji Wrocław-Fabryczna – asp. szt. Daniel Łuczyński. Miał 45 lat. Wypełniając do końca słowa roty policyjnego ślubowania, pozostawił pogrążoną w smutku rodzinę i bliskich - czytamy w zamieszczonym komunikacie.

Zobacz: Nie żyje policjant postrzelony przez Maksymiliana F. Aresztowanemu 44-latkowi grozi dożywocie

Jak przekazuje jednostka, asp. szt. Daniel Łuczyński w szeregi policji wstąpił 19 lat temu, zawsze był otwarty na potrzeby innych, dzieląc się swoim doświadczeniem oraz wiedzą z młodszymi kolegami. W swoim stanowczo zbyt wcześnie zakończonym życiu dał się poznać jako ciepły, uśmiechnięty, życzliwy i uczynny kolega.

- Na zawsze w naszych sercach pozostanie pomocnym i gotowym poświęcić każdemu swój czas towarzyszem w służbie i przyjacielem. Daniel odszedł od nas pozostawiając w rozpaczy rodzinę i przyjaciół oraz wszystkich, którzy z nim pracowali, w głębokim żalu - mówią koledzy i koleżanki z jednostki.

Zmiana zarzutów dla Maksymiliana F.

Dzisiaj już wiemy, że najprawdopodobniej zarzut, który usłyszał zatrzymany Maksymilian F. (44 l.), zostanie zmieniony na zabójstwo - wszystko jest związane z najnowszymi informacjami przekazanymi przez Polską Agencję Prasową. Przypomnijmy, że zgodnie z kodeksem karnym: "kto zabija człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 8 lat, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności".

Strzelanina w Żyrardowie. Nie żyje 42-letni mężczyzna