Policjanci z Głuszycy na Dolnym Śląsku patrolowali w nocy okolice Jedliny Zdrój. Ok. godz. 23:30 zatrzymali do kontroli kierowcę seata. Siedzący za kierownicą mężczyzna był wyraźnie zdenerwowany. Szybko okazało się, że ma ku temu istotny powód. Mężczyzna wiózł do szpitala w Wałbrzychu swoją żonę, będąca w zaawansowanej ciąży, u której rozpoczęła się już akcja porodowa. Ponieważ nie znał okolicy i nie wiedział jak dotrzeć do szpitala, poprosił o pomoc policjantów.
- Nie tracąc czasu sierż. Cezary Zdanowicz i post. Damian Plewniak natychmiast podjęli decyzję o eskortowaniu małżeństwa do szpitala, a w międzyczasie o całej sytuacji poinformowali dyżurnego z tamtejszej jednostki - informuje asp. szt Agnieszka Głowacka-Kijek z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu. - Aby zapewnić bezpieczny przejazd, policjanci z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi ruszyli w kierunku Wałbrzycha, a za nimi jechali oczekujący narodzin maleństwa rodzice.
Przy wsparciu policyjnej eskorty 28-letnia mieszkanka Nowej Rudy dotarła do szpitala na czas i została przekazana pod opiekę lekarzy. Kilkadziesiąt minut później na świat przyszła zdrowa dziewczynka.
Polecany artykuł: