Podczas analizy urządzenie łączy się z bazą danych i porównuje skład badanej substancji.
- Wkładamy fiolkę, jeśli mamy do czynienia z płynem. Włączamy urządzenie. Następnie wystarczy tylko naciśnięcie jednego guzika. Po przeprowadzeniu analizy od razu uzyskujemy wynik. Wiemy z jaką substancją mamy do czynienia - tłumaczy podinspektor Tomasz Nowak z laboratorium kryminalistycznego we Wrocławiu.
Grypa zbiera w Polsce śmiertelne żniwo. Jak jest na Dolnym Śląsku? [WIDEO, AUDIO]
Zakup specjalistycznych analizatorów to część większego projektu transgranicznego.
- Wsparliśmy komendy powiatowe zakupując sprzęt do prowadzenia profilaktyki, czyli rzutniki, ekrany, laptopy, filmy, walizeczki, aplikacje. Wszystko, co trafiło do komend powiatowych, czyli tych, które są najbliżej ludzi - dodaje podkomisarz Paweł Masłowski z Wydziału Zamówień Publicznych dolnośląskiej policji.
Podobne zestawy trafiły do policjantów z Czech i Niemiec.
Gdyby to wsparcie dla policjantów przełożyć na pieniądze, to wartość tego projektu sięga niemal czterech milionów Euro.
Posłuchaj materiału reportera Radia ESKA Damiana Bonarka:
Czytaj także: Tego mężczyzny szuka wrocławska policja. Okradał ludzi udając policjanta [PORTRETY PAMIĘCIOWE]