Śmierć polskiego żołnierza na Ukrainie
O śmierci pochodzącego z Kłodzka Pawła informuje ""Gazeta Wrocławska". Mężczyzna walczył jako ochotnik podczas wojny na Ukrainie. Został odznaczony przez dowódcę tamtejszych sił zbrojnych za swoja bohaterstwo i odwagę. Informację o śmierci Pawła przekazał Marcin M. na Tik Toku. - Gdyby się coś stało … 💔 prosiłeś o te słowa Syna do Mamy 😓. Wypełniam Twoją wolę. I za kilka dni wystartuje - dowiozę wszystko Twoim Braciom - Marcinowi i Innym - chociaż nie mam siły - chcę zasnąć i obudzić się z myślą , że to był tylko zły sen - czytamy w poście.
Smutną informację potwierdził także senator Bogdan Zdrojewski, dla którego śmierć Pawła to osobista tragedia. - Niestety to syn brata mojej mamy. Paweł nigdy nie miał łatwego życia. Cechowała Go jednak i odwaga i empatia. Troszkę czasu spędził na wyspach, wrócił i w marcu 2022 szybko trafił na front. Wrócił na święta, ale nie zrobił sobie długiego odpoczynku. Niestety. Żal wielki - napisał na Facebooku.
Według informacji serwisu Visegrad24, polski żołnierz zginął 20 marca w starciu z Rosjanami. Na razie nie są znane szczegóły pogrzebu Pawła. W imieniu redakcji przekazujemy wyrazy współczucia.