"Pierwszy etap prac oznacza duże utrudnienia dla kierowców. Robotami objęty będzie niemal cały obszar ronda" - tłumaczą na Facebooku urzędnicy z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
To oznacza, że nie da się wjechać na rondo od strony ulicy Moniuszki. Objazd został wyznaczony poprzez ulicę Karłowicza. Z ronda nie można również wjechać na teren Stadionu Olimpijskiego. Jest to możliwe tylko od ulicy Mickiewicza.
Trasę aleja Paderewskiego - aleja Różyckiego w obu kierunkach można pokonać z pominięciem ronda.
Przejazd przez plac budowy
Po mniej więcej dwóch tygodniach, czyli od około 7 maja, kierowcy mają mieć już łatwiej.
"W kolejnych tygodniach, po wymianie nawierzchni na rondzie, utrudnienia będą mniejsze. W czasie trwania robót ruch pieszy będzie odbywał się placem budowy, natomiast poza teren robót przeniesione zostaną przystanki autobusów nocnych" - wyjaśniają przedstawiciele ZDIUM-u.
Po wymianie nawierzchni, która potrwa ponad miesiąc skrzyżowanie stanie się oficjalnie rondem.
Remont ma potrwać w sumie około pięć tygodni. Prace kosztują niecałe 425 tys. zł.
Czytaj także: Przy drugiej próbie mu się udało. Zobacz film ze wspinaczki bez zabezpieczenia na Iglicę! [WIDEO]
Zobacz też: Ważna decyzja w sprawie wielkiej inwestycji drogowej we Wrocławiu [WIDEO]