Porzucony bagaż na lotnisku we Wrocławiu

i

Autor: Straż Graniczna

Porzucony bagaż na lotnisku we Wrocławiu. Ewakuacja i wstrzymane odloty!

2021-08-06 11:13

Pozostawiona bez opieki torba podróżna była przyczyną ewakuacji na lotnisku we Wrocławiu. Terminal musiało opuścić blisko 400 pasażerów. Opóźnione zostały też odloty dwóch samolotów. Alarm na szczęście okazał się fałszywy, a właścicielkę bagażu mogą czekać teraz poważne konsekwencje.

Alarm na lotnisku we Wrocławiu ogłoszono w czwartek wieczorem. Jego przyczyną była torba podróżna pozostawiona w damskiej toalecie znajdującej się w strefie ogólnodostępnej wrocławskiego lotniska. Mimo wielokrotnych informacji, po porzucony bagaż nikt się nie zgłosił. Na miejsce wezwano pirotechników z Placówki Straży Granicznej we Wrocławiu-Strachowicach.

Po wstępnym rozpoznaniu minersko-pirotechnicznym podjęto decyzję o ewakuacji ok. 400 pasażerów znajdujących się w strefie odlotów zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz terminala. Akcja pirotechników i ewakuacja lotniska spowodowały też opóźnienie samolotów mających odlecieć do Londynu i Korfu.

Po dokładniejszym sprawdzeniu porzuconej torby, pirotechnicy nie stwierdzili zagrożenia i bagaż uznano za bezpieczny. Okazało się, że w torbie znajdowały się rzeczy osobiste. Funkcjonariuszom Straży Granicznej udało się ustalić jego właścicielkę – kobieta poleciała na Cypr, zostawiając torbę w łazience. Po powrocie czekać ją mogą poważne konsekwencje. Za pozostawienie bagażu bez opieki grozi mandat karny w wysokości 500 zł, natomiast zarządzający lotniskiem może dochodzić od właściciela bagażu odszkodowania związanego z kosztami przeprowadzonej akcji i związanymi z tym utrudnieniami na lotnisku.

Dwukrotnie przejechał przed policjantami na czerwonym świetle