Pościg po rusztowaniach i atak szpikulcem. Policjanci użyli borni palnej

i

Autor: pixabay Pościg po rusztowaniach i atak szpikulcem. Policjanci użyli borni palnej

Pościg po rusztowaniach i atak szpikulcem. Policjanci użyli broni palnej

2022-07-06 11:45

Dramatyczne chwile na wrocławskich Krzykach. Po włamaniu do jednego z pawilonów handlowych policjanci gonili przestępcę po rusztowaniach. Później włamywacz zaatakował mundurowych szpikulcem. Policjanci musieli sięgnąć po broń.

Policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednym z pawilonów handlowych na wrocławskich Krzykach jest włamanie. Na miejsce natychmiast ruszyli funkcjonariusze operacyjni z miejscowego komisariatu. Nie zauważyli oni jednak nikogo podejrzanego, a drzwi wejściowe nie nosiły śladów włamania. Policjanci nie odpuścili, a po chwili odkryli, że w jednej ze ścian budynku znajduje się dziura, przez którą sprawcy mogli wejść do środka.

ZOBACZ TEŻ: Aquapark na Brochowie otwarty. Tak wygląda w całej okazałości [CENY BILETÓW]

Wokół budynku stały rusztowania, dlatego mundurowi weszli na nie, by dokładnie przyjrzeć się śladom włamania. - W pewnej chwili jeden z funkcjonariuszy zauważył na wyższym poziomie kucającego mężczyznę, który trzymał w ręku metalowy szpikulec o długości około 40 centymetrów – relacjonuje podkom. Wojciech Jabłoński z wrocławskiej policji.

Mężczyzna zaczął uciekać i nie reagował na wezwania policjantów. Dwóch mundurowych pobiegło za nim po rusztowaniach, a trzeci został na dole, żeby odciąć ewentualną drogę ucieczki. Powiadomiono też o zdarzeniu pozostałe patrole. - Mężczyzna, mimo że został wielokrotnie uprzedzony o możliwości użycia broni służbowej, nie reagował na te ostrzeżenia i ciągle chciał zbiec z miejsca zdarzenia – dodaje Jabłoński.

Aleja Wielkiej Wyspy. Tak powstaje most na Odrze. ZOBACZ GALERIĘ PONIŻEJ.

Nagle sprawca, widząc, że nie ucieknie, ruszył w kierunku interweniujących policjantów. - Cały czas trzymał w ręku metalowy szpikulec. Funkcjonariusz kopnął napastnika w okolicę klatki piersiowej, ale mężczyzna cofnął się i ponownie zaatakował policjanta. Sprawcy udało się ostatecznie zeskoczyć z rusztowania na ziemię i kontynuować ucieczkę. W związku z realnym zagrożeniem życia i zdrowia interweniujących funkcjonariuszy, jeden z nich oddał strzał ostrzegawczy z broni służbowej w powietrze – zakończył oficer prasowy.

Basen na wrocławskim Brochowie otwarty

W toku dalszych czynności okazało się, że ze sklepu skradziono ponad 4 tys. zł., router, dwie kamery, komputer stacjonarny, karty pamięci, a także artykuły spożywcze o wartości około 6 tys. zł. Większość z tych rzeczy i gotówki została odzyskana.

Sąd na podstawie zgromadzonych materiałów i dowodów zastosował wobec 33-latka tymczasowy areszt na okres 2 miesięcy.

Sonda
Czy policjanci powinni w takich sytuacjach używać broni?