Agnieszka Dziemianowicz-Bąk złoży w tej sprawie wniosek do wrocławskiej rady miejskiej. To rada ma bowiem możliwość zmiany nazwy placu.
Czemu posłanka Lewicy chce zabrać papieżowi plac? Chodzi o pedofilię. Zdaniem parlamentarzystki Jan Paweł II wiedział o tym, że kościelni hierarchowie krzywdzą dzieci, ale nic z tym nie zrobił. Uważa, że nie powstrzymał zwyrodnialców, pozwalał nadal wykorzystywać najmłodszych.
Posłanka Lewicy ma też pomysł na nową nazwę placu. Uważa, że miejsce to powinno nazywać się tak jak dawniej: pl. 1 Maja. Przypomnijmy, że taka nazwa obowiązywała do 2006 roku i wielu mieszkańców do tej pory jej używa.
Jednak wprowadzić w życie pomysł Dziemianowicz-Bąk będzie trudno. Rozmawialiśmy z kilkoma radnymi i każdy z nich stwierdził, że odebranie placu Janowi Pawłowi II jest bardzo kontrowersyjnym planem.
Polecany artykuł: